Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Dziasiek z miasteczka Wilga. Mam przejechane 27402.93 kilometrów w tym 258.80 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl


Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Dziasiek.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2016

Dystans całkowity:1759.35 km (w terenie 40.00 km; 2.27%)
Czas w ruchu:90:05
Średnia prędkość:19.53 km/h
Maksymalna prędkość:50.80 km/h
Liczba aktywności:21
Średnio na aktywność:83.78 km i 4h 17m
Więcej statystyk
  • DST 177.94km
  • Teren 36.40km
  • Czas 09:33
  • VAVG 18.63km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Sprzęt Rosynant
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Fordonu do domu dzień 1

Poniedziałek, 1 sierpnia 2016 · dodano: 03.08.2016 | Komentarze 0

Po hucznej zabawie urodzinowej i wygodnie przespanej nocy, czas do domu. Początkowo "80" do Torunia, a potem, żeby poznać inną trasę zapuszczam się w lokalną drogę 654, a później 258 przez Silno do Osieka nad Wisłą. I tu miła niespodzianka - trafiamy na Nadwiślański Szlak Rowerowy i ponad 17 km świetnie poprowadzone ścieżki.
Potem niestety gubię drogę i ok 20 km przedzieram się przez las, lądując w końcu w Czernikowie. Żeby ominąć"10" zjeżdżam w kierunku Wisły przez Osówkę, Wąkole do Bobrowników. Dosłownie zjeżdżam, bo tak długiego zjazdu na dół jeszcze nie miałem. Ok 15 km w dolinę Wisly!  Dalej droga prowadzi do Włocławka, gdzie oglądam miasto z innego niż poprzednio brzegu Wisły.
Dalej przez Dobrzyń (wielka pizza) do Płocka. Tutaj wielki zawód: - schronisko znalezione w internecie , nie istnieje. Więc, nocą już, dokręcam kilkanaście km do najbliższego lasu i spanko na dziko.