Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Dziasiek z miasteczka Wilga. Mam przejechane 27402.93 kilometrów w tym 258.80 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl


Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Dziasiek.bikestats.pl
  • DST 50.92km
  • Czas 04:00
  • VAVG 12.73km/h
  • VMAX 84.79km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt Rosynant
  • Aktywność Jazda na rowerze

Grossglockner - Hochalpenstrasse

Czwartek, 10 maja 2018 · dodano: 10.05.2018 | Komentarze 5

Dziś atak na jedną z najbardziej znanych tras alpejskich. Znów przestraszyła nas prognoza o popołudniowym deszczu, więc ruszamy raniutko. Piotr i Lechu wyrywają o 6:20 do przodu, żeby zdążyć przed deszczem przejechać  całą zaplanowaną trasę,  czyli do przełęczy Hochtor i zjechać z powrotem po suchym asfalcie. 
Ja ruszam 30 minut za nimi i swoim tempem, koło godziny 11.oo docieram do miejsca zwanego Hochmais, na wysokość 1850 m.n
.p.m. 
Ponieważ rzeczywiście zaczyna się chmurzyĆ,  a ja w tym ostatnim dniu w Wysokich Alpach chcę zażyć mocnych wrażeń przy zjeździe,  ubieram się ciepło i odwracam rower kierownicą w dół. 
Zjazd 60...70 km/godz, szeroką,  gładką drogą o nachyleniu 10...14 %, ostre hamowanie przed zakrętami, jazda po łuku w przechyle, zdawało by się, graniczącym z niemożliwością. ...Istne szaleństwo,  którego nie zrozumie, kto nie doswiadcżył. 
Przeszkadzał trochę duży ruch, ale na to nie ma się wpływu,  a mijanie,  albo wyprzedzanie samochodów podbija adrenalinę jeszcze o oczko. 
No i JEST! Nowy rekord prędkości. 
84,97 km/godz. Dzielny Rozynant. Wariat ja!






Tradycyjnie dokładna trasa






Komentarze
Dziasiek
| 07:25 środa, 16 maja 2018 | linkuj Makenzen, nie przejmuj się, ja czułem się tak samo.....;)))
Makenzen
| 23:54 poniedziałek, 14 maja 2018 | linkuj Prawie 85 km/h?! Przepraszam, ale muszę... JA PIERDOOOOLĘĘĘĘĘ!!!
:-)
nahtah
| 09:11 niedziela, 13 maja 2018 | linkuj Prędkość szalona ale podziwiam, jak dla mnie nie osiągalna, chyba, że znajdę górkę i spróbuję tego szalonego pędu.;)))
Dziasiek
| 07:42 niedziela, 13 maja 2018 | linkuj Hamulce, to ważny temat. Generalnie nie zużywają się tak szybko, ale wymagają sprawdzenia i regulacji przed każdym zjazdem i odpowiedniej techniki jazdy (czasu na schłodzenie).
mototramp
| 10:12 piątek, 11 maja 2018 | linkuj Mnie zastanawia stopień zużycia klocków hamulcowych po takiej jeździe. Dobrze, że masz tarcze - nie cierpi obręcz. Przy V-brake by się przetarła ;-) Bo jak rozumiem, jednak hamowałeś w czasie zjazdu? Jeszcze kilka km/h i masz okrągłą stówkę - dasz radę?
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!