Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Dziasiek z miasteczka Wilga. Mam przejechane 27402.93 kilometrów w tym 258.80 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl


Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Dziasiek.bikestats.pl
  • DST 117.20km
  • Czas 05:42
  • VAVG 20.56km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Rosynant
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jest nas coraz więcej?

Niedziela, 12 lipca 2015 · dodano: 13.07.2015 | Komentarze 1

Nas - poziomych. Jadę sobie po dwutygodniowo-mazursko-żeglarskiej przerwie do Rodzinki w okolicach Piaseczna, po kawce ruszam od Kuzyna w kierunku Żabieńca, a z boku, z leśnej drogi od Zimnych Dołów kawalkada rowerów nadjeżdża. Przyspieszam nieco, żeby mieć trochę miejsca, patrzę w lusterko i...oczom nie wierzę. W czołówce peletonu za mną, niskie coś i kręcące pedałami z przodu pędzi. 
Zwalniam oczywiście i za chwilę - piątka z kolegą Tehenem na poziomce, który z kilkoma pionowymi zza Grójca wraca. Pół minuty rozmowy w czasie jazdy, ale konkretnej i wiele następstw przynoszącej. Potem on w lewo z kolegami na Piaseczno, ja prosto w kierunku Konstancina. Co za spotkanie!
A to nie koniec.
Wracam do Wilgi przez Konstancin, Obory, Cieciszew. I na wąskiej dróżce wśród pól widzę daleko z przeciwka światełko ostro mrugające. Nisko jakoś. A nad nim jakby nic nie ma. Ki czort? Ciut bliżej podjeżdżam i łapa w górze kolegi Bzaborowa mnie wita. Jego pojazd niziutki, pomarańczowo-kufrowy bardzo charakterystyczny. I znowu graba, chwila sympatycznej wymiany: - ty skąd i dokąd, kilka propozycji na przyszłość i ciągle zaskoczenie, że góra z górą się nie zejdzie....
Uwierzylibyście?  
Kategoria Wypad pow.100



Komentarze
nahtah
| 19:28 czwartek, 16 lipca 2015 | linkuj To fart spotkać kogoś na poziomie, oby tak dalej.:)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!